FACEBOOK...

Komentowane artykuły...

Aktywność nie odchodzi na emeryturę...

Człowiek staje się stary, gdy zaakceptuje siebie w takiej roli. W roli babci lub dziadka, w roli emeryta, czy osoby nieaktywnej zawodowo. Można mieć 50 lat i czuć się staro, a można przekroczyć siedemdziesiątkę i czuć się młodo. Takim przykładem są seniorzy z Klubu Seniora „Pod Złotym Dębem " z Witkowic, którzy podczas wspólnego biesiadowania z podopiecznymi kęckiego Domu Senior - Wigor udowodnili, że mają młodość w sercu, a wigor w ciele. Wspólny śpiew rozbrzmiewał melodią w całym domu a ulubione piosenki witkowickich seniorów podbiły nasze serca. Prawdą jest bowiem, że śpiewają wszyscy i to przy różnych okazjach oczywiście „czasem lepiej, czasem gorzej”. Spotkanie miało na celu wspólną integrację seniorów, a także przełamanie barier w kontaktach międzyludzkich. Seniorzy wzajemnie dzielili się swoimi osiągnięciami i opowiadali o zajęciach i wydarzeniach, w których uczestniczą. Na koniec nasi goście zostali oprowadzeni po budynku, gdzie zobaczyli własnoręcznie wykonane prace naszych seniorów. Dostaliśmy również zaproszenie na re­wizytę, z której oczywiście skorzystamy przy wiosennej aurze.

Spotkanie po raz kolejny udowodniło, że seniorzy chcą dawać, dzielić się i bardzo chętnie się uczą. Rozwijają swoje umiejętności i są otwarci na nowe wyzwania.

Komentarze

Tutaj możesz zostawić komentarz aby to zrobić musisz być zalogowany. Możesz to zrobić tutaj...