Piracka Noc z Andersenem

„Noc z Andersenem” to świetne przedsięwzięcie organizowane z okazji Międzynarodowego Dnia Książki Dziecięcej, które odbywa się w rocznicę urodzin duńskiego baśniopisarza H.Ch. Andersena. Nasza biblioteka już po raz szósty zorganizowała taką noc. Tym razem była to „Piracka Noc z Andersenem”.

W piątkowy wieczór, 31 marca o godzinie 19.00 zamustrowało się na bibliotecznej łajbie 26 młodych adeptów morskich przygód.

Ahoj, piraci! Przygoda woła! Takim okrzykiem rozpoczęliśmy nocną zabawę. Oczywiście musieliśmy wyglądać jak prawdziwi piraci, dlatego nasze przebrania uzupełniliśmy tatuażami. Gdy już byliśmy gotowi aby poddać się licznym próbom i zadaniom,  nasza kolorowa chusta Klanza zamieniła się w morze, w którym grasował groźny rekin. Oj działo się, działo! Później  udaliśmy  się w rejs, w trakcie którego dopadł nas sztorm i trzeba było wykazać się siłą oraz sprytem, aby wyjść z niego bez szwanku. Z morza wyłowiliśmy butelkę, w której znajdował się list.  W nim zaś informacja, że zostaniemy poddani niejednej próbie, ale jeśli wyjdziemy z nich zwycięsko mamy szansę odnaleźć skarb. Po utworzeniu dwóch załóg przyszedł czas na pirackie potyczki, a podczas nich przeciąganie liny i bitwa morska na kule armatnie. Prawdziwi piraci mają sprawne nie tylko ciało, ale także umysł. Podczas rejsu rozwiązywali krzyżówki i wyszukiwali w tekście opowiadania ukryte tytuły baśni Andersena. Nie mogło także zabraknąć głośnego czytania. „Małą Syrenkę” przeczytała piratom dyrektor biblioteki Agata Szyszka-Mądro. Musieliśmy się też posilić przepysznymi muffinkami i rogalikami, które zaserwowała „Gospoda pod Szaloną Papugą”. Po krótkim odpoczynku zbudowaliśmy piracki statek, aby jednak nie rozbić się o wystające skały, zrobiliśmy także lunety. Gdy wszystkie zadania  zostały wykonane, dwie załogi pirackie wyposażone w mapy udały  się na poszukiwanie skarbów. Trochę to trwało, ale piraci wrócili ze skrzyniami pełnymi cukierków i chrupek. Nieco zmęczeni udaliśmy się do kina na „Księgę dżungli”. I tak o godzinie 00.10 zakończyła się piracka przygoda.

Równie atrakcyjnie było w filii w Łękach, gdzie we współpracy ze świetlicą środowiskową dzieci i młodzież spędziła noc na czytaniu i wspólnej zabawie. Były również zajęcia plastyczne, podczas których dzieci wykonały statek piracki, główną zaś atrakcją było poszukiwanie skarbów. W zabawie brały udział dwie drużyny, a współpraca była bardzo przyjacielska. Każda z drużyn odnalazła swój słodki skarb. Po długiej i emocjonującej przygodzie poszukiwania skarbów przyszedł czas na piracki posiłek, który ufundowała nam firma „Piekarnia Cukiernia  Bielany”. Gdy piraci już się  posilili przyszedł czas na zabawy ruchowe. Szaleństwom nie było końca. Na zakończenie odbył się seans filmowy. Niektórzy piraci przed opuszczeniem statku zdążyli jeszcze narysować obrazek podsumowujący  nocne wyprawy z Andersenem.

Serdecznie dziękujemy dzieciom i młodzieży za świetną zabawę, piękną postawę, pomoc i życzliwość wobec młodszych koleżanek i kolegów. Bez Was ta noc nie byłaby tak udana…

Więcej zdjęć na naszym fanpage’u.