Co się stanie z górką? Rozwiewamy obawy

W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi przyszłości górki, która obecnie służy najmłodszym mieszkańcom Kęt do zimowych szaleństw ustaliliśmy szczegóły tej inwestycji. Uspokajamy wszystkich, którzy obawiają się, że miejsce to zostanie zrównane z ziemią - tak się nie stanie.

- Trudno sobie wyobrazić, aby "górka" przestała istnieć - mówi Anna, która w poniedziałek zabrała tu swoje dzieci. - Jest wiele osób, dla których wpisała się na stałe we wspomnienia z dzieciństwa jako główna zimowa atrakcja, a teraz stanowi rozrywkę dla ich własnych dzieci, tak jak w moim przypadku - dodaje.

Wątpliwości co do przyszłości górki rozwiewa radny Kęt, Andrzej Wiśniowski: Górka zostaje, tylko w nieco innej formie. Dzieci będą mogły jeździć na sankach. Widownia będzie tylko od strony wschodniej. Wszystko jest w projekcie. Mam nadzieję że będzie dobrze służyć naszym dzieciom. Dodatkowo - jak wynika z projektu - tereny rekreacyjne będą oświetlone i monitorowane.

Jak pisaliśmy niedawno na naszej stronie, na ten rok zaplanowano przebudowę kompleksu rekreacyjnego na ulicy Sobieskiego w Kętach. Po więcej informacji odsyłamy do artykułu Rusza przebudowa boisk przy ul. Sobieskiego w Kętach.

Przypominamy:
Prace obejmą budowę widowni na istniejącym kopcu ziemnym, czyli na tak zwanej "górce", gdzie od strony boisk i ulicy Legionów powstanie tzw. widownia amfiteatralna. Postępowanie przetargowe na wykonanie prac zostało już zakończone. Prace rozpoczną się niebawem, a inwestycja ma się zakończyć we wrześniu 2018 roku. Postępy prac będziemy pokazywać na bieżąco na naszym portalu.