Panie świętowały w muzeum. Otwarcie wystawy „Stulecie kobiet”

Ponad czterdzieści osób wzięło udział w otwarciu wystawy „Stulecie kobiet” przygotowanej przez wolontariuszki Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w Kętach, Oliwię Cader i Kingę Kizner. Wernisaż okazał się dobrym pomysłem – nie tylko dla kęczanek – na świętowanie Dnia Kobiet.

Gości zgromadzonych w sali wystaw czasowych powitała dyrektor muzeum dr Marta Tylza-Janosz. Przedstawiła Oliwię i Kingę, które na co dzień uczęszczają do Liceum Ogólnokształcącego PZ nr 11 im. Stanisława Wyspiańskiego w Kętach. – W takim dniu nie może zabraknąć także życzeń dla wszystkich Pań. Z tej okazji przygotowaliśmy specjalne kartki z cytatami silnych kobiet dla wyjątkowych kobiet. Można je zabierać z jedynego na tej sali naczynia, tak na przełamanie wszystkich stereotypów - mówiła Marta Tylza-Janosz.

Oliwia i Kinga zaprezentowały natomiast, co chciały przekazać poprzez to wydarzenie. Okazją do stworzenia wystawy była niedawna rocznica uzyskania przez kobiety praw wyborczych. Licealistki pokazują więc, jak zmieniała się pozycja i rola pań na przestrzeni minionego stulecia. Ci, którzy muzeum odwiedzają, mają możliwość prześledzić wybitne postacie, które walczyły o swoje prawa, poznają panie, które zrobiły karierę na uniwersytetach. Na wystawie przygotowanej pod opieką Justyny Majerskiej-Sznajder nie mogło zabraknąć oczywiście informacji o sytuacji kobiet podczas I i II wojny światowej, a także ich wizerunku w PRL-u. Mieszkańców regionu zainteresują nade wszystko słynne kęczanki. Mogą zajrzeć do (zaaranżowanego) pokoju Marii Szczerbowskiej, polonistki, poetki, nauczycielki gimnazjalnej, przeczytać fragmenty kroniki Leokadii Chodorowskiej. Dzięki uprzejmości Teatru Polskiego w Bielsku-Białej i osób prywatnych można także podziwiać stroje z różnych okresów. Całość dopełniają eksponaty z minisalonu urody, fotografie, wybitne aktorki. Nie zabrakło też stanowisk interaktywnych: z przysłowiami, z kolei na ekranie wyświetlane są fragmenty filmów – od tych z udziałem Poli Negri aż po „kobietę pracującą” z „Czterdziestolatka”.

Na koniec dziewczyny dziękowały rodzicom, a także pracownikom muzeum za pomoc w przygotowaniu wystawy. Zwiedzający natomiast toczyli z kolei ciekawe dyskusje z kuratorkami przy tradycyjnym poczęstunku.

Wystawę można oglądać do 5 kwietnia 2019 roku.