FACEBOOK...

Komentowane artykuły...

Małopolskie wsparcie dla ratowników z OSP i ich psów

Są wszędzie tam, gdzie dzieje się coś złego. W miejscach, w których ludzkie zdrowie i życie jest w niebezpieczeństwie. Bez względu na zagrożenie ratują innych z katastrof budowlanych, wyciągają spod lawin i podążają śladem zaginionych. Mowa o ratownikach i ich dzielnych, czworonożnych towarzyszach z trzech małopolskich grup poszukiwawczo-ratowniczych z Nowego Sącza, Kęt i Goszczy.

O to, aby ich praca była nieco łatwiejsza i bezpieczniejsza zadbało Województwo Małopolskie przekazując w sumie 200 tys. zł na zakup sprzętu i szkolenia dla psów i ich przewodników. Umowy gwarantujące przyznanie dofinansowania w środę, 12 lipca podpisali wicemarszałek Wojciech Kozak i przewodnicząca SWM Urszula Nowogórska oraz burmistrz Kęt Krzysztof Klęczar, zastępca wójta gminy Kocmyrzów-Luborzyca Wiesław Wójcik oraz Marek Nieć z Urzędu Miasta Nowego Sącza. W spotkaniu uczestniczył też radny województwa Adam Domagała oraz prezesi jednostek OSP, w ramach których funkcjonują grupy poszukiwawczo-ratownicze.

- Wszyscy doskonale wiemy, jak ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa sobie i swoim najbliższym. Wielką rolę odgrywają w tym wszelkie służby, wśród których nieocenionym wsparcie są zastępy strażaków-ochotników. Napawa nas dumą fakt, że w Małopolsce mamy trzy znakomite jednostki poszukiwawczo-ratownicze w Nowym Sączu, Kętach i Goszczy. To ci ratownicy wspólnie ze swoimi wyszkolonymi psami każdego dnia ratują ludzkie życie, nierzadko z narażeniem własnego. To dzięki nim Małopolanie mogą czuć się bezpieczni. Dlatego chcemy by przekazane przez samorząd województwa środki ułatwiły im wykonywanie tych bardzo trudnych zadań – mówił wicemarszałek Wojciech Kozak.

Otrzymane pieniądze trafią do trzech jednostek OSP, które w swoich szeregach mają ratowników pracujących z psami. Gmina Kęty dla swojej jednostki GPR OSP Kęty otrzymała 75 tys. zł, podobnie jak gmina Kocmyrzów-Luborzyca dla GPR OSP Goszcza. Natomiast 50 tys. zł  trafi do GRS OSP Nowy Sącz.

Przekazane wsparcie pozwoli pokryć koszty utrzymania i doposażenia grup poszukiwawczo-ratowniczych. Jednostka z Kęt dofinansuje za nie zakup specjalnego samochodu dostosowanego do przewozu ratowników i psów ratowniczych oraz niezbędnego sprzętu elektronicznego i systemów łączności wykorzystywanych w poszukiwaniach. W podobny samochód chcieliby wyposażyć się też ratownicy z Goszczy. Natomiast nowosądecka jednostka przeznaczy je na szkolenia dla przewodników, psów, ratowników i nawigatorów. Ponadto, doposażą się w niezbędny sprzęt, w tym m.in. namiot sztabowy do samochodu, odbiornik GPS, nosze kubełkowe, radiotelefony cyfrowo-analogowe, specjalną odzież i obuwie dla ratowników oraz obuwie ochronne dla psów.

- To spotkanie dla nas, jako samorządu, jest bardzo ważne, bo w ten sposób możemy wyrazić swoją wdzięczność za niezwykle trudną i odpowiedzialną pracę, jaką na co dzień wykonują ratownicy z grup poszukiwawczo-ratowniczych z Małopolski. Ich profesjonalizm i zaangażowanie pozwoliły ocalić niejedno ludzkie życie nie tylko w naszym regionie, ale także poza jego granicami – mówiła przewodnicząca SWM Urszula Nowogórska.  

To nie pierwsza pomoc, jaką Województwo Małopolskie przekazało tym trzem jednostkom. W latach 2015-2016 trafiło do nich łącznie ponad 80 tys. zł. Grupie z Nowego Sącza pozwoliło to m.in. sfinansować kurs pierwszej pomocy oraz kupić niezbędny sprzęt: radiotelefon, nawigację GPS wraz z nadajnikami i odbiornikami oraz specjalną odzież. OSP Kęty przeszkoliło zespoły ratownicze z psami, kupiło odzież i plecaki dla ratowników oraz nawigację GPS. Natomiast jednostka z Goszczy przeznaczyła pieniądze na zakup defibrylatora, masztu oświetleniowego LED, kombinezonów ochronnych oraz transportera, obroży świecącej i lokalizatora GPS dla psa.   

Komentarze

Tutaj możesz zostawić komentarz aby to zrobić musisz być zalogowany. Możesz to zrobić tutaj...